poniedziałek, 2 stycznia 2012

i po świętach

Jak to się dzieje, że wyczekujemy, stroimy, dekorujemy, pieczemy, gotujemy od tygodni, a później- rach, ciach i po świętach?! :)
U nas w tym roku było tak:












a tutaj ktoś czeka na prezent pod choinką :)

2 komentarze:

  1. ALEŻ MASZ PIEKNE TE OKIENNICE, JAK ONE MI SIE PODOBAJĄ;-) CUDNE SĄ. POZDRAWIAM CIEPLUTKO I DZIĘKUJE ZA ODWIEDZINKI NA MOIM BLOGU.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń